X


Harrison Harry - Stalowy Szczur (tom 3) - Stalowy szczur, CIEKAWE KSIAZKI

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
H
ARRY
H
ARRISON
S
TALOWYSZCZUR
Tytułoryginału:TheStainlessSteelRat
Copyright1961byHarryHarrison
WydawnictwoAmber,1994
SPISTRE
´
SCI
SPISTRE
´
SCI
......................... 2
Rozdział1
.......................... 3
Rozdział2
.......................... 8
Rozdział3
.......................... 15
Rozdział4
.......................... 21
Rozdział5
.......................... 26
Rozdział6
.......................... 35
Rozdział7
.......................... 42
Rozdział8
.......................... 46
Rozdział9
.......................... 50
Rozdział10
......................... 58
Rozdział11
......................... 60
Rozdział12
......................... 64
Rozdział13
......................... 72
Rozdział14
......................... 76
Rozdział15
......................... 81
Rozdział16
......................... 85
Rozdział17
......................... 92
Rozdział18
......................... 98
Rozdział19
.........................104
Rozdział1
Gdydrzwidobiuraotworzyłysi˛egwałtownie,zrozumiałemnagle,˙zesko´n-
czyłysi˛edobreczasy.Pomysłbyłniezły,adochodypi˛ekne,lecznale˙załozaliczy´c
todowspomnie´n.Do´srodkawszedłgliniarz,aja,wspartywygodniewfotelu,
posłałemmunapowitaniepromiennyu´smiech.Go´s´cbyłtakisamjakwszyscy
gliniarze—ci˛e˙zkichód,równieci˛e˙zkipomy
´
slunekitenwyraztwarzy,jakiego
niepowstydziłbysi˛ekuchennypiec,ijeszczecałkowitybrakpoczuciahumoru.
Nimzd˛a˙zyłsi˛eodezwa´c,prawiewiedziałem,copowie.
—JamesieBolivardiGriz,aresztuj˛eci˛epodzarzutem...
Poczekałem,a˙zdojdziedowła´sciwegomiejscaiwdusiłemguzik,któryzdeto-
nowałumieszczonywsuficieładunekczarnegoprochu.Podwpływemeksplozji
d´zwigarwygi˛ałsi˛eitrzytonowysejfzleciałrobotowiwprostnałeb,demontuj˛ac
gonadermalowniczo.Gdychmuratynkuopadła,dostrzegłem,˙zespodsejfuwy-
stajepogruchotanar˛eka,ajejpalecoskar˙zycielskowskazujenamnie,głosza´s,
cho
´
cniecoprzygłuszony,ci˛agn˛ał:
—...podzarzutemnielegalnegoprzybycia,rabunkuifałszerstwa.
Wymieniałtakprzezchwil˛eilista,cho´cznałemj˛anapami˛e´c,zrobiłanamnie
wra˙zenie.Nieprzeszkadzałomito,rzeczjasna,zapakowa´cdowalizkizawarto´s´c
biurka.Byłownimsporogotówki.Listamoichprzest˛epstwko´nczyłasi˛enowym
imógłbymzało˙zy´csi˛eotysi˛ackredytów,˙zegdyjewymieniał,wjegogłosie
brzmiałanajprawdziwszauraza.
—...ipodzarzutemzamachunarobotapolicyjnego,którytozarzutzostaje
niniejszymdoł˛aczonydotwojegorejestru.Samowsobiebyłotogłupie,poniewa˙z
mójmózgjestopancerzonyiumieszczonywtułowiu...
—Doskonalewiemotym,George,aletwojeradiojestnaszczyciegłowy
imampewno´s´c,˙zeantenynadaj˛asi˛edowymiany.Niemiałemochoty,˙zeby´s
sobiewmojejobecno´scigadałzprzyjaciółmi.
Otworzyłemdrzwiporz˛adnymkopniakiem.Ruszyłemp˛edemposchodachdo
piwnicy.Jasne,łapałmniezanog˛epróbuj˛aczatrzyma´c,ale˙zetegooczekiwałem,
jegopalcezamkn˛ełysi˛ewpowietrzunacalprzedmoj˛ałydk˛a.Zbytwielera-
zymiałemdoczynieniazpolicyjnymirobotami,˙zebyniewiedzie´c,doczegos˛a
zdolneiniezdawa´csobiesprawy,˙zes˛aniezniszczalne.Mo˙znadonichstrzela´c,
3
zrzuca´cjezeschodów,aitakb˛ed˛alazłyzaczłowiekiemici˛agn˛ełyumoralniaj˛ace
pogaw˛edki.Cho´cbynajednejnodze.Tenwła´snietorobił.Zbiegaj˛acposcho-
dach,słyszałemjeszczejegosłabn˛acygłos,nadalprawi˛acymorały.Terazliczyła
si˛eka˙zdasekunda.Miałemokołotrzechminut,zanimwsi˛ad˛aminaogon,aopusz-
czeniebudynkupowinnomizaj˛a
´
cdokładnieminut˛eiosiemsekund.Niebyłoto
du˙zoimusiałemdobrzetenczaswykorzysta´c.Nast˛epnekopni˛ecieiznalazłem
si˛ewpomieszczeniu,gdziemojerobotyzdejmowałytowaryzta´smoci˛agu.Gdy
przebiegałemobok,˙zadennawetsi˛enieobejrzał,alebyłbymszczerzezdziwiony,
gdybyktórytozrobił.ByłytomaszynytypuM,słabooprogramowaneizdolne
dowykonywaniapowtarzalnychczynno´scimanualnych.Dlategozreszt˛ajekupi-
łem—nieinteresuj˛asi˛etym,corobi˛aanidlaczego.OdblokowałemDrzwiKtóre
NigdyNieByłyOtwieraneiwbiegłemdonast˛epnegopokoju,nietrac˛acczasuna
ichznikni˛ecie.Itakniemiałemju˙z˙zadnychtajemnicnatejplanecie.
Id˛acwzdłu˙zta
´
smoci˛agu,przelazłemprzezsolidn˛adziur˛ew
´
scianieiznala-
złemsi˛ewmagazynierz˛adowym.Dziura,ta´smoci˛agiautomatzdejmuj˛acyzniego
puste,aładuj˛acypełneopakowaniazsi˛egaj˛acejsufitusterty—wszystkotobyło
moimpomysłemidziełem.Automatycznypodno´snikpracowicieładowałpuszki
zpi˛etrz˛acychsi˛estertnata´smoci˛ag.Niemo˙znabyłogonazwa´crobotem—jego
umysłpozwalałjedynienawykonywanienagranychnata´sm˛einstrukcji.Min˛ałem
go,oddalaj˛acsi˛eustalon˛adrog˛azsercemprzepełnionymdum˛azcałejoperacji.
Tobyłjedenznajpi˛ekniejszychpomysłów,najakiekiedykolwiekwpadłem.
Zamał˛aopłat˛awynaj˛ałemmagazyns˛asiaduj˛acyprzez´scian˛ezrz˛adowym.Zwy-
kładziuraw
´
scianie—awzasadziedwie—imiałemdodyspozycjinieprzebrane
zapasynajró˙zniejszych´srodkówspo˙zywczych,którenietkni˛eteludzk˛ar˛ek˛acałe
lataprzele˙załywtymmagazynie.Oczywi´scieterazzostałynietylkotkni˛ete,ale
wr˛eczpuszczonewobieg.Wynaj˛ałemiuruchomiłemta´smoci˛ag,kupiłemroboty
izacz˛ałemdziała´c.Robotyzmieniałyopakowaniazrz˛adowychnamojeitowa-
ryszłynajzupełniejlegalnienarynek.Mojetowarybyływnajlepszymgatunku,
abior˛acpoduwag˛enakładpracyzu˙zytynaichzdobycie,byłyte˙znajta´nsze.Nie
do´s´c,˙zezlikwidowałemkonkurencj˛e,tojeszczemiałemzyski.Miejscowikupcy
błyskawiczniezw˛achalipismonosemizamówie´nmiałemnapar˛emiesi˛ecyna-
przód.Tobyłapi˛eknaakcjaitrwałaju˙ztroch˛eczasu.Mogłabyzreszt˛ajeszcze
potrwa´c,alenauczyłemsi˛ewtymfachuprzedewszystkimtego,˙zekiedyco´s
si˛eko´nczy,todefinitywnie,apokusa,byzosta´cjeszczedzie´niskasowa´ccho´cby
jeszczejedenczek,mo˙zedoprowadzi´cdobli˙zszejznajomo´scizpolicj˛a.Takwi˛ec
byłatoju˙zprzeszło´s´c.Teraztrzebapost˛api´cwmy´slmejdewizy:
„Odskoczy´cnaczas,
abymócjeszczeraz”.
Aprzypominanietego,cobyło,niejestnajlepsz˛ametod˛aucieczkiprzedpoli-
cj˛a.
4
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gdziejesc.keep.pl

  • Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.